poniedziałek, 26 lipca 2010

Po przerwie...

Trochę mnie nie było, pochłonęły mnie formalności związane z zakładaniem własnej dg.... papierki, papierki, papierki... Ufffff

Były też miłe momenty, na przykład robienie zakupów dla przyszłej firmy :) To akurat bardzo lubię... ( jak chyba większość kobitek ). Teraz czekam na dostawy tych różności, pewnie też powstanie z tego powodu w niedalekiej przyszłości mnóstwo nowych projektów, bo przecież trzeba się "wyżyć". Mam nadzieję, że ilość tych wszystkich dziurkaczy, papierów, stempli itp itd nie wpłynie jakoś niekorzystnie na moją wenę i nie spowoduje niemocy twórczej... szczerze mówiąc bardzo się tego obawiam.

Na razie uzupełniam mebelkami mój maleńki pokoik pracy, który szumnie nazywam pracownią :))) A co !!! Może w przyszłości pochwalę się efektem końcowym i zamieszczę jakieś fotki.

Nie chcę Was zanudzać. Wklejam zatem kilka fotek "w ramach relaksu"... :)

Moje ulubione klimaty: brązy, beże i zdjęcia w sepii......

 i trochę inna wersja ....
a skoro już jesteśmy przy podziękowaniach ...

z okazji ślubu, składana:


oraz "osiemnastki":


:)


środa, 14 lipca 2010

Karteczka na pierwsze urodzinki bratanicy

Na wstępie napiszę, że bardzo nie lubię różu.... hehehe - z pewnością nie można się tego domyślić, patrząc na tę karteczkę. Jedyny tolerowany przeze mnie odcień to stary, tzw. brudny róż, a potem to już dopiero taki wchodzący w bordo. Jednak wykonywanie prac na różne okazje niekiedy wymaga stosowania barw, w których nie najlepiej się czujemy :)  Jeśli już stosuję róż, to najczęściej łączę go albo z innymi odcieniami, albo "odróżawiam" go zielenią khaki, beżami albo lekkim błękitem. Tutaj też tego nie widać. Na swoje usprawiedliwienie podam, że inspiracją były kolory na opasce mojej bratanicy, bo to z okazji jej pierwszych urodzinek karteczka była wręczana. Jest to też jedna z robionych przeze mnie dużych karteczek bo rozmiarów 15 x 21 cm ( połowa A4 ). Ostatnio często robię takie, gdyż jakoś nie mogę się pomieścić na mniejszych formatach.... ; ))) Spotyka sie to z zainteresowaniem osób, które maja problem z oszczędzaniem słów w życzeniach i zwyczajnie brakuje im miejsca na ich wpisanie...    No, dość już ględzenia. 
Proszę fotki:

Taki słodziak.....
                            jak Żanetka właśnie :)

ślubnie, skromnie, inaczej...

Oto nowe wzory kartek ślubnych, czyli wielkie natchnienie wieczorowa porą  :)  mam pomysły na następne, więc pewnie w niedługim czasie będę się tutaj nimi chwalić... No cóż, taki sezon :)))

Karteczki ze względu na to, iż nie użyłam tutaj dużych, odstających kwiatów można wręczyć w kopercie, choć przyznam, że pewnie będę dorabiać do nich pudełka, bo wtedy wyglądają chyba dużo bardziej okazale...





No i jeszcze jeden "twór":
karteczka urodzinowa, ale z całą pewnością mogłaby służyć i za ślubną ( wystarczy podmienić napis na froncie i może zamiast jednego dać motylki dwa...)

czwartek, 8 lipca 2010

Po czasie ...

Co prawda minęło już "trochę" czasu od tego wspaniałego święta, ale pokażę kartki, jakie wykonałam z okazji Dnia Matki.

Kartki "stojące" ciąg dalszy...

Z serii kartek stojących... Zamówienie specjalne - KIELICH.... Ze względu na rozmiar kwiatów i innych ozdób - zamiast koperty - pudełko.

Podpatrzone

Z okazji urodzin robiłam dla mojej siostry karteczkę doniczkę - podpatrzoną gdzieś na blogu u "koleżanek po fachu" ( szkoda, że nie pamiętam gdzie... ). Tutaj dziękuję za źródło inspiracji i pozdrawiam !
Karteczka jest z tylną podpórką, więc można ją postawić na półeczce, co też oczywiście solenizantka uczyniła... :)

Nietypowe zaproszenia na ślub

Kiedyś miałam właśnie takie zamówienie... długo trwały ustalenia, jak mają wyglądać. Miało być prosto, nowocześnie i koniecznie nie BIAŁO :)Ostatecznie padło na poniżej prezentowany wzór. Zamówienie obejmowało zaproszenia oraz winietki na stół weselny.



jestem ciekawa Waszych opinii...

Wykonałam też dopasowane propozycje karteczek wkładanych tradycyjnie do kołacza weselnego:



A oto inne rodzaje winietek na stół, wykonane jako alternatywna propozycja: